Marmolada z papierówek
Papierówki to najsmaczniejsze jabłka, jakie wymyśliła matka natura. Większości z nas kojarzą się z dzieciństwem. Ich smak, zapach i delikatna kruchość nie są porównywalne z żadnymi innymi jabłkami. Papierówki jednak mają wadę: bardzo szybko kończą się. Nie da się ich przechować zbyt długo, a te, które spadną z drzewa, bardzo szybko ciemnieją i psują się. Jest jednak sposób, aby choć w minimalnym stopniu zatrzymać ich smak i zapach na dłużej: możemy zrobić przetwory. W tym roku z papierówek zrobiłam pyszny, lekki mus idealny do ciast czy deserów. Pokusiłam się także o zrobienie całych papierówek w waniliowym syropie, które są ciekawym pomysłem na oryginalny prezent. A to tylko część sposobów na papierówki. Dzisiaj pora na marmoladę. Do chrupiącej bułeczki, do jogurtu naturalnego, naleśników czy kruchych ciastek. Pysznie i pachnąco, jak to z papierówkami.
Składniki:
2 kg papierówek
1 szklanka cukru
Papierówki opłukać i osuszyć. Obrać ze skórki i wyciąć gniazda nasienne. Pokroić w mniejsze kawałki. Przełożyć do garnka, wsypać cukier i zagotować. Zmniejszyć ogień i mieszając co jakiś czas, smażyć aż do odparowania odpowiedniej ilości wody. Marmolada powinna być dość gęsta, a kawałki jabłek powinny częściowo rozpaść się.
Słoiki umyć i wyparzyć. Gorąca marmoladę nakładać do słoików. Po zakręceniu ustawiać je do góry dnem, powinny bez problemu pozamykać się. Dla pewności można je również pasteryzować przez około 5-8 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz