Tymbaliki z karpia gotowanego na parze - lekkie danie nie tylko na świąteczny stół
Pokusiłam się na inną metodę przygotowania karpia w galarecie i nie zawiodłam się, bo wyszło tak, jak chciałam. Niewielkie tymbaliki, takie w sam raz na jedną porcję, a w środku pyszny i soczysty karp ugotowany na parze. Polecam, zwłaszcza tym, którzy niezbyt pewnie czują się wśród ryb.
Składniki:
dzwonka świeżego karpia
3 marchewki
2 pietruszki
kawałek selera
mała cebula
4 duże liście laurowe
1 łyżeczka ziaren ziela angielskiego
sól
zielony groszek
Z karpia wybrać większe dzwonka, które mają mniej drobnych ości. Ugotować je na parze - najprościej ustawić durszlak na ciut większym garnku. (Do wody w garnku można dodać liście laurowe, ziarna pieprzu i ziele angielskie, żeby nadały rybie pięknego aromatu.)
Ugotowaną rybę wystudzić.
Obrane warzywa ugotować w wodzie (1 - 1,2 l.) z dodatkiem liści laurowych, ziela angielskiego i soli. Warzywa wyjąć, marchew pokroić w kostkę.
Zimną rybę obrać ze skóry i ości - odrzucone elementy włożyć do gorącego wywaru, lekko i delikatnie wymieszać i odstawić do całkowitego wystudzenia. Kiedy wywar przestygnie, wtedy go przecedzić. Wywar powinien być wystarczająco klarowny.
Żeby sprawdzić, czy do wywaru trzeba dodać żelatyny, wystarczy odlać trochę do miseczki lub szklanki i wstawić do lodówki. Kiedy dobrze się schłodzi, wtedy widać, czy trzeba dodawać żelatyny.
W małych miseczkach lub szklaneczkach układamy rybę, groszek i marchewkę, a następnie zalewany chłodnym wywarem. Po kilku godzinach spędzonych w lodówce tymbaliki są gotowe. Podajemy z cytryną, limonką lub octem winnym.
Smacznego!
Zrobiłam dzisiaj z kurczaka na święta.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie galaretki.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie na świąteczne potrawy
super, ślicznie podane. Jestem miłośniczką karpia w galarecie :)
OdpowiedzUsuńCudnie będą wyglądały na wigilijnym stole :)
OdpowiedzUsuńSerdeczne życzenia świąteczna :*
wyglądają uroczo :) wpadam na święta do Ciebie na takie pyszności :)
OdpowiedzUsuńsmakowicie wyglądają, bardzo kusząco :) lubię takie malutkie :) mają swój urok :)
OdpowiedzUsuńMałgosiu, niech najbliższe Święta Bożego Narodzenia i Wigilijny wieczór, upłyną CI w szczęściu i radości przy kolędach i zapachu świerkowej choinki :-)
OdpowiedzUsuńZ okazji Świąt Bożego Narodzenia, życzę Małgorzatko i Twojej rodzinie, Świąt z barszczem, grzybami i karpiem. Życzę zwykłego ludzkiego szczęścia, odpoczynku, zwolnienia oddechu i chwil roziskrzonych kolędą, śmiechem i wspomnieniami. Aby przy świątecznym stole nie zabrakło światła i ciepła rodzinnej atmosfery, a Nowy Rok niósł ze sobą szczęście i pomyślność. Christopher
OdpowiedzUsuńPS Bardzo lubię odwiedzać Twój blog.Masz ładne zdjęcia i ciekawe przepisy.Jeszcze raz pozdrawiam bardzo serdecznie i dziękuję za życzenia świąteczne.
kochani, bardzo Wam dziękuję za te piękne słowa :)
OdpowiedzUsuńwszystkich Was pozdrawiam najcieplej jak się da :) a że dobrych życzeń nigdy za wiele, to życzę z całego serca najwspanialszych jak to tylko możliwe świąt :) i oczywiście smacznych :)
Wygląda smakowicie :) Chociaż karpia nie lubię :(
OdpowiedzUsuń