Skubaniec, czyli szybki kruchy placek z budyniem i owocami z dodatkiem lodów
To ciasto robię "od zawsze". Przepis mam zapisany w zeszycie, który założyłam mając chyba 11 lat :) Dziś przepisy mam najczęściej zapisane w komputerze lub wydrukowane, jednak największym sentymentem darzę właśnie te z zeszytu - najstarsze i ponadczasowe, nie poddające się modom.
Składniki:
100 g masła,
około pół kilograma mąki,
4 żółtka,
3 łyżki cukru,
2 budynie (ja użyłam o smaku krówki),
3 łyżki masła,
4 białka,
3/4 szklanki cukru pudru,
dowolne owoce.
Mąkę przesiać, dodać margarynę, żółtka i cukier. Zagnieść sprężyste ciasto. Zawinąć w woreczek i odłożyć do lodówki na około pół godziny.
Dużą, płaską blachę wyłożyć papierem do pieczenia i zetrzeć na grubej, jarzynowej tarce 2/3 schłodzonego ciasta. Upiec w temperaturze 180 stopni na jasnozłoty kolor.
W tym czasie ugotować budyń według instrukcji na opakowaniu. Do gorącego dodać masło i wymieszać.
Na upieczone ciasto wyłożyć owoce. Ilość według uznania. Na owoce wylać ciepły budyń.
Białka ubić na sztywno z cukrem i wyłożyć łyżką na budyń. Na pianę zetrzeć resztę schłodzonego ciasta.
Ciasto pieczemy w temperaturze 180 stopni przez około 45-50 minut - na jasnozłoty kolor.
Ciasto jest przepyszne podawane na gorąco z ulubionymi lodami. Wspaniały deser na upalne dni.
No co ja mam teraz napisać:(rewelacja:)i te lody :)
OdpowiedzUsuńŁatwe w zrobieniu, tanie w kosztach i wygląda mega pysznie. Trzeba będzie spróbować :)
OdpowiedzUsuńspróbuj a zaprzyjaźnicie się ;)
Usuńpysznie wygląda:) chętnie bym zjadła taki kawałek:)
OdpowiedzUsuńAle mi ślinka cieknie na ten placuszek gdy tylko wrócę do Polski napewno go upiekę :)
OdpowiedzUsuńFajny blog - jestem po raz pierwszy i na pewno nie ostatni :)
OdpowiedzUsuńzapraszam częściej, imienniczko ;)
Usuńale pyszności szykujesz :D
OdpowiedzUsuńJuż próbowałam, bardzo dobry placuszek, tylko mi lodów zabrakło :)
OdpowiedzUsuńto teraz z lodami ;)
UsuńGosieńka ,Gosieńka ,ty to nas rozpieszczasz
OdpowiedzUsuństaram się, Anonimie :)
UsuńSkubaniec :))) Podoba mi się ta nazwa :)
OdpowiedzUsuńnawet nie wiem, skąd się wzięła ;))))
UsuńMniam! Kiedyś zrobię, bo uwielbiam takie ciasta! <3
OdpowiedzUsuńboski deser :)
OdpowiedzUsuńjak zawsze przepysznie!
OdpowiedzUsuńto to jest ten słynny skubaniec? Ulala :D
OdpowiedzUsuńMiło mi poznać!
A nie wiedziałam, że podaje się go z lodami, czas zrobić ;)
z lodami to moja własna wariacja ;)
Usuńuwielbiam to ciasto, a z lodami to już w ogole, odpynelam :)
OdpowiedzUsuńbył to mój imieninowy placuszek w ostatnią sobotę. Wyszedł świetnie!!!! Wybrałam brzoskwinie na owoc do środka, a zalałam budyniem śmietankowym! Pyszności i na dodatek niezwykle szybki!
OdpowiedzUsuńskubaniec ma te dwie zalety: jest pyszny i szybki :)
UsuńMam podobny przepis ale z lodami nie próbowalam mniam:)
OdpowiedzUsuńspróbuj, polecam :)
Usuńtylko pamiętaj żeby do kruchego nie dodawać proszku, bo wtedy na ciepło średnio smakuje ;)
Skubaniec to smak mojego dzieciństwa. Z budyniem jeszcze nie próbowałam, ale musi być ten pierwszy raz :D
OdpowiedzUsuńod drugiego sie nie da zacząć ;))))))
Usuńo rety, ale pyszne
OdpowiedzUsuń