Klopsiki w ostrym sosie z pomidorów - jak wykorzystać mięso pozostałe po zawijaniu gołąbków?
Czy zdarza się Wam, że zostaje mięso z robienia gołąbków? Mnie prawie zawsze. Kiedyś leciałam po kapustę i przygotowywałam dodatkowe liście, ale potem okazywało się, że ich było za dużo. I tak można by w kółko. A przecież można z mięsa przygotować inną potrawę, równie smaczną. Dziś padło na pulpeciki w sosie ze świeżych pomidorów.
Pulpeciki robimy według własnego upodobania o ile nie mamy pozostałości z zawijania gołąbków. Jeśli jesteście ciekawi, jak ja robię gołąbki to zapraszam do przepisu na gołąbki.
Pulpeciki robimy według własnego upodobania o ile nie mamy pozostałości z zawijania gołąbków. Jeśli jesteście ciekawi, jak ja robię gołąbki to zapraszam do przepisu na gołąbki.
Składniki sosu:
3 łyżki masła
5 większych pomidorów
2 marchewki
1 łyżeczka ziaren czarnego pieprzu
2 listki laurowe
2 łyżeczki mielonej słodkiej papryki
ostra mielona papryka - do smaku
mąka do obtoczenia pulpetów
Marchew obrać i ugotować w niewielkiej ilości wody z dodatkiem liści laurowych i pieprzu.
Pomidory sparzyć i usunąć skórkę. Masło roztopić w garnku, dodać posiekane drobno pomidory - udusić do miękkości, a następnie częściowo przetrzeć przez sito lub blenderem.
Pomidory sparzyć i usunąć skórkę. Masło roztopić w garnku, dodać posiekane drobno pomidory - udusić do miękkości, a następnie częściowo przetrzeć przez sito lub blenderem.
Ugotowaną marchewkę wyjąć i pokroić w kostkę. Z wywaru usunąć liście laurowe i pieprz i przelać go do pomidorów, dodać marchewkę, sól i słodką paprykę - wszystko razem zagotować.
Pulpeciki obtoczyć w mące i wkładać kolejno do gotującego się na wolnym ogniu sosu. Gotować przez kilka minut. Przyprawić ostrą papryką do smaku.
Potrawę można podawać jako danie jednogarnkowe z chrupiąca bułeczką lub jako drugie danie na przykład z ziemniakami.
Smacznego!
Bardzo rzadko robię sos pomidorowy, nie wiem dlaczego. Będzie trzeba to naprawić :)
OdpowiedzUsuńzgłodniałam... :)
OdpowiedzUsuńLubię pikantne sosy.
OdpowiedzUsuńMałgosiu,zamieszkaj ze mną!:D Ślinka cieknie :>.Uwielbiam klopsiki,pulpety,gołąbki <3.
OdpowiedzUsuńja nie wiem co na to mój mąż, ale mogę zapytać ;))))
UsuńZa pulpecikami nie przepadam, ale te bym zjadła :)
OdpowiedzUsuńz mojego farszu do gołąbków takie coś nie wyjdzie;p;p
OdpowiedzUsuńto musisz zrobić pulpety od początku ;)
UsuńJak ja dawno nie jadłam klopsików... :)
OdpowiedzUsuńMałgosiu - danie w sam raz dla mnie :) Trafiłaś w mój gust jak w dziesiątkę :) Uwielbiam pulpeciki, uwielbiam sos ze świeżych pomidorów :) Dziękuje Ci za miłe wspierające słowa :) Jak znajdę chwilę napiszę Ci na priv jak mi idzie :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńkochana, trzymam kciuki :******
Usuńbardzo pyszne danie - dla mnie prawie nr 1
OdpowiedzUsuńmmmm uwielbiam takie jedzenie ;) u nas ostatnio często było :P
OdpowiedzUsuńSwietne - jednogarnkowe. Tez zrobię :)
OdpowiedzUsuńU mnie raczej kapusta zostaje z gołąbków. Pulpety są super:)
OdpowiedzUsuńwyglada bajecznie:)
OdpowiedzUsuń