1,8K
Zapraszam na piersi z kurczaka zawijane z mieszanką ziół „Bruschetta” i parmezanem.
Skończyło mi się trochę przypraw, więc ruszyłam do ulubionego sklepu, który w przyprawy jest rewelacyjnie zaopatrzony. Grzebiąc w półkach zauważyłam kilka nowych mieszanych ziołowych, a wśród nich:
W skład mieszanki wchodzą: płatki suszonych pomidorów, czosnek, bazylia, oregano, papryka.
Mieszankę tę można wykorzystać do przyrządzania spaghetti, jajecznicy, przyprawiania mięs czy choćby tyko do posypania świeżego chleba z masłem. Mieszanka nie zawiera konserwantów czy glutaminianu sodu. Kupując gotowe mieszanki przypraw unikam tych z „dopalaczami” 😉 Wybieram to, co naturalne.
Dzisiaj postanowiłam zrobić roladki z piersi kurczaka posypane obficie wspomnianą wyżej mieszanką.
Składniki:
piersi z kurczaka,
mieszanka „Bruschetta”,
sól i pieprz,
drobno utarty parmezan,
jajko, mąka i bułka tarta – do panierki.
Piersi z kurczaka zbić tłuczkiem. Lekko posolić, posypać pieprzem oraz mieszanką przypraw „Bruschetta”…
…a następnie parmezanem.
Płat mięsa zwinąć ciasno w rulonik, przekroić na pół i opanierować. Smażyć na głębszym tłuszczu na średnim ogniu, aby całość mięsa się przesmażyła w środku, ale nie spaliła na zewnątrz.
Ja swoje roladki podałam z kuleczkami ziemniaczanymi i mizerią 🙂
Smacznego!
Przepis niedawno pojawił się w serwisie Trendy Kosmetyczne prowadzonym przez Malinkę, którą tradycyjnie pozdrawiam serdecznie 🙂
na jednym ze zdjęć jest opakowanie 🙂
to mieszanka przede wszystkim suszonych pomidorów, czosnku i ziółek 🙂 myślę, że mogę smak i zapach określić jako "pomidory z odrobiną ziół prowansalskich" 🙂
A jak jej nie dostanę u siebie to mi prześlesz?
nie ma problemu 🙂
:* dzięki
Gosiu jednak poproszę o przyprawę 🙂 nie znalazłam jej
postaram się w ciągu najbliższych dni kupić ją dla Ciebie 🙂
dzięki Kochana :*
jej świetnie wygląda
Gosiu a jaki smak ma ta przyprawa?
Oj, jak pięknie wyglądają!:)
Super przepis i bardzo fajna przyprawa. Ja nigdy na taką nie trafiłam 🙂
Smakowitości Kochana 😉
zapowiada się pysznie 🙂
pozdrawiam ciepło
Świetny przepis… muszę spróbować 😀
Wyglada bardzo smakowicie, pewnie tez jest pyszne:-)
Rewelacja 🙂 wygląda tak smakowicie… 😉
pyszności!
ściskam ciepło!
Mimo, iż średnio lubię mięso… Nie wygląda to źle :3
Mniam widzę że prowadzisz pysznego bloga więc już dołączam do obserwujących bo często poszukuję fajnych przepisów, a tu będę miała ich dostatek 🙂
I dziękuję że dołączyłaś do mnie.
Aggie, rozgość się 🙂
Mhm… zrobie na pewno! Ale się zrobiłam głodna!
suszone pomidory mniam:) pachnie słoneczną Italia:)Gosiu smacznie oj ślinka leci:)
Ale pyszny obiadek:) Przyprawa jest pyszna, posypuje ja kanapkę z żółtym serem
wczoraj tą przyprawą posypałam bułkę z masłem – pyszne było 🙂
Fajny pomysł:) Wyglądają bardzo smakowicie, muszę przyznać:)
A ja dziś jestem taka głodna… a Ty mnie kusisz! 🙂
mmm.. wyglądaja faaaajnie, też takie chcę! 🙂
no to do kuchni marsz!!
😀
Nigdy nie mialam takiej przyprawy, ciekawe czy u nas gdzieś dostanę 🙂
Warto by spróbować.
jak będziesz grzeczna, to podeślę ;)))
mniam 🙂 Twoje przepisy są bardzo apetyczne:)
dziękuję Wiolu 🙂
a może upichciłaś coś z moich przepisów? 😉
Smakowite:) Ciekawe, czy może być inny ser zamiast parmezanu…
pewnie, że może być inny 🙂 ja dałam parmezan, bo akurat miała w lodówce (udało mi się dostać w rewelacyjnej cenie 😉 )
jak dodasz zwyczajny żółty ser to też dobre będzie 🙂
No właśnie:) Mój brat twierdzi, że jak trzeba dać parmezan to musi być i koniec, bo inaczej nie ten smak i wogóle jest be:) A ja niestety nie mam tak wyczulone podniebienia, żeby wyczuć czy to parmezan, czy inny ser:)
a ja myślę, ze każdy przepis możemy (czasem nawet powinniśmy) modyfikować pod siebie 🙂
zresztą, moim skromnym zdaniem, żeby faktycznie wyczuć różnicę, trzeba byłoby kupić prawdziwy parmezan, a ten jest dość drogi
gotujmy według siebie, a przepisy (o ile nie jest to konieczne) traktujmy jako wskazówkę 🙂
Święte słowa! 🙂